Lechler YouTube Channel Pagina Facebook Color Design Pagina Instagram Lechler Lechler LinkedIn Channel

Lechler 4 Sport

W Lechler mocno wierzymy w siłę sportu jako nośnika pozytywnych wartości i rozwoju osobistego. Ta sekcja jest naszym hołdem dla wszystkich dyscyplin sportowych, które wspieramy i talentów, które je tworzą.

Sport jest zrównoważony i sprzyja integracji. Istnieje wiele przykładów, które świadczą o wartości sportu jako narzędziu integracji i zrównoważonego rozwoju społecznego, a Lechler chce być jego częścią, wdrażając relacje i synergię z rzeczywistością biznesową i sportową, które wierzą w te same wartości.

W tej sekcji dowiesz się, w jaki sposób nasza pasja do innowacji i doskonałości znajduje odzwierciedlenie nie tylko w naszych wysokiej jakości produktach, ale także w naszym zaangażowaniu w świat sportu. „Lechler 4 Sport” to podróż przez historie sukcesu, ekscytujące wydarzenia i partnerstwa, które definiują nasze zaangażowanie w branżę sportową.

Witajcie w dynamicznym i kolorowym świecie „Lechler 4 Sport”!

Wygrana to nie wszystko
piątek, 17 maja 2024

Wygrana to nie wszystko

Wspaniały dzień, wspaniały przykład sportowej postawy, który potwierdził, że jesteśmy na właściwej drodze.

 

 

 

Kiedy zaczęliśmy naszą współpracę z Team Polti Kometa, byliśmy w pełni świadomi realnej możliwości nie wygrania.

Jednak w pierwszych miesiącach 2024 roku chłopcy z Alberto Contador i Ivan Basso już zdołali osiągnąć dwa wspaniałe zwycięstwa, zbliżając się do wielu innych i zawsze walcząc z najlepszymi do ostatniego tchu.

Ale to, co wydarzyło się w czwartek, 16 maja na Giro d'Italia, to coś, co wykracza poza zwycięstwo. Dwójkowa ucieczka za 100 km do mety, uznana przez większość za szaloną, a nawet przez samych uczestników na końcu; duża grupa mistrzów goniąca ich, ale niezdolna do dogonienia.

Dwóch bohaterów to Mirco Maestri, kapitan Teamu Polti Kometa na rowerze Aurum Medium Grey Sky Effect od Lechler, oraz jego idol: wicemistrz świata Julian Alaphilippe, niezwykły kolarz, ale od jakiegoś czasu daleki od swoich najlepszych dni. Mirco mógłby oszczędzać siły, siedzieć na kole i pozwolić Julianowi wziąć na siebie większość pracy: mógłby w ten sposób spróbować wygrać swój pierwszy etap na Giro d'Italia. Zamiast tego dał z siebie wszystko, aby ucieczka trwała jak najdłużej i uniknąć pościgu.

Nieuchronnie, wyczerpany na ostatnim podjeździe, musiał się poddać, podczas gdy Alaphilippe mógł odjechać po wielkie zwycięstwo. Po linii mety, kiedy Mirco łapał oddech, Julian, ścigany przez fotografów, przedarł się przez tłum, aby go znaleźć. Przytulił go, podziękował mu i powiedział, że to był dzień, którego nigdy nie zapomni.

Zdjęcia, które obiegły świat i jeszcze jedno potwierdzenie dla nas, że dokonaliśmy właściwego wyboru, wspierając tych chłopców, których wartości są wysokie, wyjątkowe i wykraczają poza same wyniki sportowe.

Dziękujemy, Mirco, dałeś nam gęsią skórkę!

x